Zakres ubezpieczenia może obejmować szkody powstałe wskutek działania sił przyrody (np. powódź, zalanie, pożar, wichura) oraz wskutek włamania lub rabunku.

Ochrona może obejmować również szkody powstałe bez względu na ich przyczynę - nawet kiedy Ty sam lub Twoi bliscy doprowadzicie przez nieuwagę do zniszczenia Waszego mienia. 

Ochroną ubezpieczeniową możemy objąć dom, mieszkanie, dom w budowie lub domek letniskowy oraz wszelkie przedmioty znajdujące się wewnątrz nieruchomości (m.in. sprzęt RTV, AGD, antyki), a także na posesji lub na tarasie
(np. meble ogrodowe). 

Bez względu na to czy wybierasz się na wypoczynek, do pracy, czy planujesz aktywność fizyczną, czy też leżenie nad basenem, zapewnij sobie spokojny i bezpieczny pobyt. 

Podczas rodzinnego pobytu we Francji wywróciłeś się na rowerze. Skutkiem wypadku są drobne potłuczenia oraz gips na prawej ręce. 

Ubezpieczyciel zapewnił Ci pełną pomoc medyczną, opiekę tłumacza (we Francji język angielski bywa językiem kosmitów), jednak pozostał "drobny" problem: kto pokieruje Twoim pojazdem w drodze powrotnej do domu (900 km.), skoro Twoja żona nie posiada prawa jazdy?  

Przeszarżowałeś na snowboardzie i doprowadziłeś do zderzenia z narciarzem. U Ciebie skończyło się na drobnych stłuczeniach, jednak poszkodowanemu potrzebna była pomoc lekarska. Wskutek odniesionych obrażeń nie mógł on przez trzy miesiące wykonywać swojego zawodu (chirurg naczyniowy).   

Ubezpieczyciel pokrył koszty leczenia poszkodowanego oraz zaspokoił roszczenia wynikające z niemożności wykonywania przez niego zawodu. 

O szóstej rano ruszyliście spod Štrbské'go jeziora w stronę najwyższego wzniesienia Słowacji: góry Krywań. Pogoda dopisywała i wszystko szło zgodnie z planem. Tuż przed szczytem straciłeś równowagę i spadłeś kilkanaście metrów w dół ku ostrej grani. W wyniku upadku doznałeś urazu głowy oraz otwartego złamania prawej ręki. 

Wezwany śmigłowiec sprowadził Cię bezpiecznie do szpitala, w którym przebywałeś cztery doby. Rachunek za organizację akcji ratunkowej oraz leczenie opłacił ubezpieczyciel.  

Nie daj się zaskoczyć podczas pobytu za granicą

Z pozoru przyziemne problemy

Mały błąd - duże koszty

Proste przykłady

Pracujesz na zlecenie, trudnisz się pracami remontowo-budowlanymi w Belgii. Podczas montażu okien dochodzi do wypadku. W wyniku zdarzenia wymagasz pilnej pomocy ambulatoryjnej i natychmiastowej diagnozy okulisty (ryzyko utraty wzroku w prawym oku).  

Czy Twoja polisa pokrywa koszty leczenia powstałe w związku z wykonywaniem Twojego zawodu za granicą?

Wakacje w Grecji, wypożyczasz skuter. Parę podpisów, kilkadziesiąt euro mniej w kieszeni. Mkniesz na błyszczącym jednośladzie wzdłuż słonecznego wybrzeża. Ostrzejszy zakręt... piasek... dawno nie jeździłeś... Zaliczasz sromotną wywrotkę na wypożyczonym sprzęcie.

Ubezpieczyciel w ekspresowym tempie zorganizował transport do szpitala, pokrył wszelkie koszty leczenia za granicą jak również te po powrocie do kraju. A co z uszkodzonym skuterem?

Jeżeli cokolwiek pozytywnego zawdzięczamy pandemii koronawirusa, to z całą pewnością jest to wzrost świadomości społecznej w zakresie ubezpieczeń podróżnych. 

Podczas wyjazdu zagranicznego ubezpieczenie może uratować życie lub zdrowie, jak również uchronić nasz portfel przed  niespodziewanymi wydatkami. Wydatkami potrafiącymi sięgać kilkuset tysięcy złotych. 

UBEZPIECZENIA PODRÓŻNE

Drobne przygody i pobyt w szpitalu za 140 tys. zł*